Reklama

Ropa

Orlen chce być wielkim "inkubatorem" start-upów

Podczas odbywającej się na Europejskim Kongresie Finansowym debaty dotyczącej innowacji przedstawiciel PKN Orlen zadeklarował, że ambicją koncernu jest to aby w okół niego rozwijały się start-upy. 

Podczas debaty o tytule "Jak odbudować potencjał innowacji?" zgromadzeni eksperci dyskutowali o tym jak przestawić polską gospodarkę na tory innowacyjności. Andrzej Kozłowski, reprezentujący PKN Orlen, podkreślił, że do rozwoju start-upów konieczna jest ich współpraca z wielkimi przedsiębiorstwami. Dysponują one nie tylko możliwością finansowania, ale również sieciami dystrybucji i infrastrukturą badawczą. To właśnie tego najbardziej brakuje start-upom.

Na współpracy z innowacyjnymi firmami zyskają również wielkie koncerny. W wypowiedzi inaugurującej debatę Adam Czyżewski - Główny Ekonomista PKN Orlen zaznaczył, że innowacje mogą być odpowiedzią na największe wyzwania sektora energetycznego, do których należy zaliczyć wymogi klimatyczne i zapewnienie bezpieczeństwa energetycznego.

Pozostali prelegenci zwrócili uwagę na inne ważne aspekty innowacyjności. Leszek Kalbarczyk z Narodowego Centrum Badań i Rozwoju podkreślił, że obecnie polskie innowacje finansowane są głównie ze środków publicznych. Następnie zaznczył, że "Kluczem do innowacji jest łączenie pieniądza prywatnego z publicznym. Prywatny to rozeznanie właściwych projektów a publiczny: możliwość ponoszenia ryzyka”.

Z kolei Michał Szaniawski, wiceprezes Agencji Rozwoju Przemysłu zwrócił uwagę na to, że według jego informacji tylko trzy spółki skarbu państwa angażują się we współpracę ze start-upami. Poza spółką, którą on reprezentuje robią to jedynie PGNiG i Orlen. 

Zobacz także: Sueddeutsche Zeitung: Mimo kontrowersji budowa NS 2 jest kontynuowana

Zobacz także: Chińczycy sfinansują budowę polskiego atomu?

Reklama

Komentarze

    Reklama