Reklama

Portal o energetyce

Energetyczne igrzyska Putina i Camerona

Władimir Putin spotkał się 2 sierpnia br. podczas swojej wizyty w Wielkiej Brytanii z Davidem Cameronem. Oficjalne oświadczenia obu przywódców nie obfitowały w konkrety, o czym debatowano za zamkniętymi drzwiami?



Premier rządu Jej Królewskiej Mości omawiał z rosyjskim Prezydentem m.in. kwestie wzrastającego eksportu brytyjskiego do Rosji, sytuacji w Syrii i wspólnych projektów energetycznych. Putin w zasadzie powielał wypowiedzi Camerona podkreślając konieczność zwiększenia wymiany handlowej obu krajów (obecnie wynosi ona 21 mld dolarów) i gratulując świetnego otwarcia igrzysk w Londynie.

Oficjalne oświadczenia obu przywódców szybko uzupełniły media. Zwróciły one uwagę na intensyfikującą się brytyjsko-rosyjską współpracę kosmiczną. Rosja zamierza wystrzelić kilka satelitów należących do Zjednoczonego Królestwa. Planowane jest także współuczestnictwo Wielkiej Brytanii w projekcie GLONASS będącym odpowiedzią Moskwy na amerykański system GPS.

Moim zdaniem warto połączyć spotkanie Putin-Cameron także z kilkoma innymi kwestiami.

Pod koniec czerwca br. Prezes Gazpromu Aleksiej Miller stwierdził, że jego koncern chciałby rozszerzyć projekt Nord Stream tak by gazociąg północny dotarł do Wielkiej Brytanii. jego zdaniem "BP wyraziło zainteresowanie tym projektem". Warto dodać, że Zjednoczone Królestwo od sześciu lat importuje gaz. W 2006 roku było to 12 mld m3, w 2011- 40 mld m3.

Na początku lipca br. brytyjska prasa informowała z kolei o planach Rosatomu, który liczy na zdobycie kontraktu na budowę  nowych elektrowni atomowych w Albionie. Siergiej Kirienko, dyrektor generalny koncernu Rosatom stwierdził, że jego koncern jest zainteresowany brytyjskim rynkiem, a w szczególności spółką Horizon Nuclear Power będącej własnością dwóch koncernów z Niemiec. W związku z niemieckim odwrotem od energetyki atomowej została ona wystawiona na sprzedaż.

Obie kwestie dotyczą żywotnych interesów rosyjskich i brytyjskich. Dla Camerona mają one charakter priorytetowych kwestii energetycznych, które dla dobra wyspiarskiej gospodarki należy szybko uregulować. Putin natomiast wzmocniłby drugi -obok zbrojeniówki- filar rosyjskiego eksportu jakim jest Rosatom. Zwiększyłby również biznesowe uzasadnienie dla politycznego projektu jakim od samego początku był Nord Stream. Z pewnością to właśnie było głównym tematem rozmów obu przywódców, którzy kurtuazyjnie podkreślali, że Rosja może skorzystać na brytyjskich doświadczeniach w organizowaniu igrzysk olimpijskich.

Piotr A. Maciążek
Reklama

Komentarze

    Reklama