Reklama

Wiadomości

Czeski sposób na projekt jądrowy. Nie wybrali partnera, ale mają zgodę KE. W Polsce jest na odwrót

Premier Czech Petr Fiala i przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen
Premier Czech Petr Fiala i przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen
Autor. Petr Fiala/@P_Fiala X/Twitter

Komisja Europejska ogłosiła 30 kwietnia, że zatwierdziła czeskie środki wsparcia, które Praga chce zastosować przy rozbudowie Elektrowni Jądrowej Dukovany i wyraziła zgodę na pomoc publiczną.

Czechy w marcu 2022 r. zwróciły się z wnioskiem do Komisji Europejskiej o zbadanie ich planów na rozbudowę Elektrowni Jądrowej Dukovany. Dialog z KE trwał przez ponad dwa lata, w trakcie negocjacji Bruksela oczekiwała, że Praga skróci czas obowiązywania wsparcia bezpośredniego do ceny energii elektrycznej produkowanej przez nowy blok jądrowy. Czesi na to przystali i ten mechanizm będzie obowiązywał przez 40 lat (a nie przez 60, jak założono w pierwszej propozycji).

Rozmowy KE z Czechami. CfD dla atomu

KE podsumowuje w komunikacie, że Czesi zgodzili się na to, by energię elektryczną rozliczano w formule „zbliżonej” do kontraktu różnicowego (CfD, contract for difference). Zobowiązali się także, aby co najmniej 70 proc. energii elektrycznej produkowanej przez blok jądrowy było sprzedawane na giełdzie energii (przez cały czas eksploatacji elektrowni), a reszta wytworzonej energii elektrycznej – może być sprzedawana w ramach aukcji.

Reklama

Elektrárna Dukovany II, spółka zależna czeskiego giganta energetycznego ČEZ, która odpowiada za rozbudowę EJ Dukovany, może skorzystać z państwowej, subsydiowanej pożyczki, na pokrycie niektórych kosztów, np. związanych z budową.

Czeskiej drodze – w dodatku w nowym wydaniu, ponieważ w trakcie negocjacji UE zaczęła otwarcie promować CfD jako model rozliczeń dla nowych źródeł wytwórczych – zapewne przygląda się Polska. Co prawda Praga prowadziła rozmowy z zupełnie innej pozycji (ma już rozwinięty sektor jądrowy, doświadczenie), ale południowy sąsiad przetarł szlaki i samo rozstrzygnięcie KE może być traktowane jako wskazówka dla polskich negocjatorów.

Reklama

Praga przyjęła też zupełnie inny sposób realizacji programu jądrowego. Tego samego dnia, 30 kwietnia, gdy KE ogłosiła decyzję w sprawie modelu wsparcia, do spółki-córki ČEZ (Elektrárna Dukovany II) trafiły ostateczne oferty dostawców technologii jądrowej. Praga dopiero wybierze między KHNP a EDF. Inaczej zrobiono to w Polsce, gdzie najpierw ogłoszono wybór partnera technologicznego (Westinghouse), a rozmowy z Komisją Europejską być może zostaną sfinalizowane do końca 2024 r.

Reklama

Komentarze

    Reklama