Reklama

Elektroenergetyka

URE wybrało przedsięwzięcia służące efektywności energetycznej

  • Prezydent Uzbekistanu Islom Karimov i amerykańska Sekretarz Stanu Hillary Clinton- fot. State Department / Public Domain

Spośród 1120 ofert zgłoszonych do przetargu Komisja przetargowa wybrała 983 przedsięwzięcia służące poprawie efektywności energetycznej. Uczestnicy przetargu zadeklarowali w wybranych ofertach rekordowy wolumen świadectw efektywności energetycznej - 495 023,296 toe, który w przybliżeniu odpowiada dwukrotności dotychczas wydanych świadectw efektywności energetycznej z trzech wcześniej rozstrzygniętych przetargów.

W odpowiedzi na Ogłoszenie Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki z 29 grudnia 2015 r. w sprawie czwartego przetargu na wybór przedsięwzięć służących poprawie efektywności energetycznej, za które można uzyskać świadectwa efektywności energetycznej, złożono 1120 ofert. Komisja odrzuciła 137 ofert - załącznik nr 1. Komisja  wybrała 983 oferty - załącznik nr 2 do protokołu.

W  Biuletynie Informacji Publicznej URE został zamieszczony protokół z przebiegu czwartego przetargu. W przypadku 983 przedsięwzięć, które zostały wybrane przez Komisję, podmioty które wygrały przetarg mogą uzyskać - po złożeniu stosownego wniosku, którego wzór znajduje się na stronie URE. Wydanie przez Prezesa URE świadectwa efektywności energetycznej jest jednoznaczne z powstaniem praw majątkowych w odniesieniu do tych przedsięwzięć, które zostały zrealizowane przez podmiot, który wygrał przetarg. Natomiast w przypadku świadectwa efektywności energetycznej wydanego dla  przedsięwzięcia, które dopiero zostanie zrealizowane przez podmiot, który wygrał przetarg, materializacja prawa majątkowego nastąpi dopiero po faktycznym zrealizowaniu przedsięwzięcia oraz po spełnieniu przesłanek przewidzianych przepisami ustawy z dnia 15 kwietnia 2011 r. o efektywności energetycznej (Dz. U. z 2015 r. poz. 2167 z późn. zm.).

Zobacz także: PSE: Interwencyjna Rezerwa Zimna bez wpływu na ceny

Zobacz także: Walka o kształt polityki klimatycznej UE. "Berlińska misja ministra Szyszki"

Reklama

Komentarze

    Reklama