Reklama

Ropa

Ropa zyskuje - obawy o zatarg USA-Chiny i sytuację na Bliskim Wschodzie

Fot.: commons.wikimedia.org
Fot.: commons.wikimedia.org

Ropa na światowych giełdach paliw zyskuje we wtorek, po zniżkach cen w poniedziałek. Na rynkach nie słabną obawy o zatarg w handlu pomiędzy USA a Chinami. Do tego dochodzi wzrost napięcia geopolitycznego na Bliskim Wschodzie - podają maklerzy.

Baryłka ropy West Texas Intermediate w dostawach na czerwiec na giełdzie paliw NYMEX w Nowym Jorku jest wyceniana teraz po 61,20 USD, po zwyżce ceny o 0,26 proc.

Ropa Brent w dostawach na lipiec na giełdzie paliw ICE Futures Europe w Londynie jest wyceniana po 70,43 USD za baryłkę, po zwyżce notowań o 0,28 proc.

Na Międzynarodowej Giełdzie Energii w Szanghaju ropa staniała o 0,1 proc. do 496,1 juanów za baryłkę.

Na rynkach rośnie niepokój, że zaostrzająca się wojna handlowa pomiędzy USA w Chinami może zaszkodzić globalnej gospodarce.

W piątek USA wprowadziły zapowiadaną przez prezydenta Donalda Trumpa podwyżkę ceł na chiński eksport wart 200 mld dolarów rocznie. Cła wzrosły do 25 proc. z 10 proc.

Stany Zjednoczone opublikowały też listę chińskich towarów, o wartości 300 mld USD, którym grozi nałożenie ceł w wysokości 25 proc.

Chińskie Ministerstwo Finansów ogłosiło zaś w poniedziałek, że wprowadzi cła odwetowe na produkty z USA o wartości 60 mld USD. Środki te mają wejść w życie 1 czerwca i dotyczyć ponad 5 tys. amerykańskich produktów.

Inwestorzy obawiają się też możliwych negatywnych skutków na rynkach paliw po tym, gdy wzrosło napięcie geopolityczne na Bliskim Wschodzie.

Zjednoczone Emiraty Arabskie podały, że doszło do aktów sabotażu przeciwko czterem statkom handlowym w pobliżu emiratu Al-Fudżajra, ok. 140 km na południe od cieśniny Ormuz.

Również Arabia Saudyjska poinformowała o atakach na dwa jej tankowce w Zatoce Perskiej.

"Inwestorzy koncentrują swoją uwagę na napięciach handlowych pomiędzy USA a Chinami, a także na ryzykach geopolitycznych w Zatoce Perskiej, a nie na fundamentach na rynkach ropy" - mówi Kim Kwangrae, analityk rynku towarowego w Samsung Futures Inc.

"Jeśli nie dojdzie do osiągnięcia jakichś postanowień w tych kwestiach ceny ropy będą się wahać" - dodaje.

Na rynkach ropy spada podaż surowca, bo mniej ropy dociera z Iranu, Wenezueli i Libii.
Do tego w USA maleje liczba czynnych wiertni ropy z łupków. Zakłócenia w dostawach ropy dotyczą też Norwegii i Nigerii - wyliczają analitycy.

Ropa w USA straciła podczas poprzedniej sesji 1 proc.

Źródło:PAP
Reklama

Komentarze

    Reklama