Reklama

Ropa

Ceny ropy w USA lekko spadają

Fot. Harold Litwiler / Flickr
Fot. Harold Litwiler / Flickr

Ceny ropy w USA spadły poniżej 60 dolarów za baryłkę, burza tropikalna Barry zaczęła słabnąć. Rynki nie tracą z pola widzenia napięć między USA a Chinami oraz między USA a Iranem.

Baryłka ropy West Texas Intermediate w dostawach na sierpień na giełdzie paliw NYMEX w Nowym Jorku jest wyceniana po 59,4 USD, po zniżce ceny o 0,21 proc. 

Ropa Brent w dostawach na wrzesień na giełdzie paliw ICE Futures Europe w Londynie jest wyceniana po 66,46 USD za baryłkę, po spadku notowań o 0,01 proc. 

Producenci ropy wznawiają wydobycie ropy naftowej w Zatoce Meksykańskiej, po tym jak burza tropikalna Barry zaczęła słabnąć. 69 proc. stanowisk produkcyjnych w Zatoce Meksykańskiej nadal jest jednak zamkniętych. 

Według prognoz analityków Bloomberga zapasy ropy w tym tygodniu w USA obniżyły się o 2,75 mln baryłek. 

NEGOCJACJE USA-CHINY

Sekretarz skarbu USA Steven Mnuchin powiedział w poniedziałek, że może się wybrać wraz z przedstawicielem handlowym USA Robertem Lighthizerem w podróż do Pekinu, jeśli konsultacje telefoniczne w tym tygodniu będą produktywne. 

„Spodziewamy się, że w tym tygodniu odbędzie się kolejna rozmowa, do tej pory robimy znaczne postępy. Myślę, że jest duża szansa, że pojedziemy do Chin w najbliższym czasie” - powiedział Mnuchin w poniedziałek na briefingu dla reporterów w Białym Domu.

W poniedziałek podano, że PKB Chin wzrósł w II kw. 2019 r. o 6,2 proc. rdr. To najniższe wskazanie od 27 lat. Odczyt był zgodny z oczekiwaniami analityków, po wzroście w I kw. o 6,4 proc. 

"Wraz ze spowolnieniem wzrostu w Chinach, obawy o perspektywy dla globalną gospodarkę kładą się cieniem na cenach ropy” - powiedziała Miyoko Nakashima, starsza strateg w Mizuho Securities Co. 

UWAGA RYNKÓW NA IRANIE

Iran może powrócić do sytuacji, która panowała przed zawarciem w 2015 r. międzynarodowego porozumienia w sprawie jego programu nuklearnego - oświadczył w poniedziałek Behrus Kamalwandi, rzecznik irańskiej organizacji ds. energetyki jądrowej (AEOI). 

"Jeśli Europejczycy i Amerykanie nie będą chcieli działać zgodnie ze swoimi zobowiązaniami, zrównoważymy to, zmniejszając nasze zobowiązania i powrócimy do sytuacji sprzed czterech lat" - powiedział Kamalwandi, cytowany przez oficjalną agencję IRNA. (PAP Biznes) 

Reklama

Komentarze

    Reklama