Reklama

Elektromobilność

Renault: nowe Clio jednak bez wersji elektrycznej

Fot. Pixabay
Fot. Pixabay

Nowe Renault Clio będzie wyposażone m.in. w napęd hybrydowy jednak koncern nie planuje wersji typowo elektrycznej - podkreślił w rozmowie z PAP przedstawiciel francuskiego producenta Vincent Dubroca. Dodał, że aby konkurować w segmencie B auto musi byś wyposażone w nowe technologie.

"Segment małych samochodów oferuje wiele wyzwań ze względu na zainteresowany nimi typ konsumentów. Cena samochodu jest dla nich niezwykle ważna, ale w dalszym ciągu chcą by ich pojazd wyposażony był w najnowocześniejsze technologie i systemy. To kombinacja ciężka do znalezienia, ale nowe Clio odpowiada właśnie na potrzeby tych klientów" – wskazał w rozmowie z PAP menedżer produktu Clio w Renault. Dodał, że istotnym czynnikiem w segmencie B jest stylistyka pojazdu.

"W projekcie nowej wersji Clio chcieliśmy oprzeć się na wyglądzie zewnętrznym czwartej generacji, który był niezwykle udany. Sprzedaż tej linii rośnie z każdym rokiem, a konsumenci wybierają ją ze względu na atrakcyjny wygląd. W tegorocznej wersji chcieliśmy jednak przeprowadzić rewolucję wewnątrz samochodu – w odpowiedzi na krytykę poprzednich wersji, ale też by zapewnić klientom nowe technologie, o które prosili" – przekonywał przedstawiciel francuskiego koncernu.

Renault wskazuje na zastosowaną w samochodzie koncepcje inteligentnego kokpitu, który jest bardziej przyjazny użytkownikowi i cechuje się kompaktowym projektem. Jego centralnym elementem jest pionowy tablet o przekątnej 9,3 cala, wyposażony w funkcje Multi-Sense, znaną z pojazdów wyższej klasy takich jak Talisman, Megane czy Espace. Dubroca zaznaczył, że przygotowany wyświetlacz jest największy w segmencie małych samochodów. Nowe Clio po raz pierwszy zostało wyposażone także w ekran TFT zastępujący zegary analogowe, co pozwala na dostosowanie wyświetlanych informacji o stanie auta do potrzeb kierowcy.

"W najnowszym Clio wprowadzamy szereg zaawansowanych systemów wspomagania kierowcy Easy Drive, który odda w ręce użytkowników funkcje wykorzystujące elementy autonomicznej jazdy. Przykładowo, będący połączeniem aktywnego regulatora prędkości z systemem utrzymywania pasa ruchu asystent pozwoli kierowcy na swobodniejsze poruszanie na autostradzie" – wskazał Dubroca.

Asystent jazdy określany jest przez producenta jako technologia autonomii drugiego poziomu, wymagająca stałego trzymania rąk na kierownicy pojazdu. Jest aktywny przy prędkościach od 0 do 160 km/h. Wykorzystując przednią kamerę i radar funkcja utrzymuje bezpieczną odległość od samochodu poprzedzającego oraz samodzielnie zatrzymuje się i rusza w warunkach dużego natężenia ruchu. Asystent jazdy zostanie udostępniony pod koniec 2019 r. w Clio z silnikiem TCe 130 EDC FAP.

Standardem we wszystkich wersjach tegorocznego Clio są dodatkowo: aktywny system wspomagania nagłego hamowania z funkcją wykrywania rowerzystów i pieszych, funkcja kontroli i utrzymywania pasa ruchu oraz rozpoznający znaki drogowe system ostrzegający kierowcę przed nadmierną prędkością. Automatycznie aktualizowana platforma multimedialna Easy Link zapewni zaś bezpośredni dostęp do usług wykorzystujących łączność 4G samochodu, co udoskonali m.in. nawigację i uprości obsługę pojazdu.

W Clio na pierwsza połowę 2020 r. planowana jest wersja wyposażona w napęd hybrydowy E-Tech w technologii full hybrid. Silnik ten ma pozwalać na poruszanie się w trybie elektrycznym przez 80 proc. miejskiej jazdy, co wiązać się ma z ok. 40 proc. oszczędnością paliwa.

"E-Tech łączy w sobie zmodyfikowany silnik benzynowy 1,6 oraz dwa napędy elektryczne wraz z akumulatorem trakcyjnym o pojemności 1,2 kWh. Celem jest połączenie zalet wynikających z podróży samochodem zelektryfikowanym i oszczędności paliwa z dużą przyjemnością z jazdy" – powiedział menedżer produktu Renault.

Mimo inwestycji w silnik E-Tech Renault wydaje się nie rozważać w pełni elektrycznej wersji Clio piątej generacji.

"W przypadku Clio naszym celem jest oferowanie jak najszerszej oferty napędów klientom – mamy opcje benzynowe, wersję dwupaliwową LPG, propozycje wysokoprężne i nadchodzący napęd hybrydowy E-Tech. Zarówno Renault, jak i Nissan zdecydowały się jednak na odrębne platformy dla pojazdów elektrycznych, by w pełni wykorzystać ich potencjał oraz zmaksymalizować zasięg przejazdów. Pojazd elektryczny Renault to Zoe i dopełnia on opcje zapewniane przez linię Clio" – zwrócił uwagę rozmówca PAP.

Renault Clio zostało wprowadzone na rynek w 1990 r. i od tego czasu model ten sprzedał się w około 15 mln egzemplarzy. Jest najpopularniejszym pojazdem koncernu na świecie, a od 2012 r. jego sprzedaż stale rośnie. W ubiegłym roku pojazd rozszedł się w liczbie 450 tys. sztuk. Clio piątej generacji jest pierwszym samochodem wykorzystującym nową platformę podłogową CMF-B.

jw/PAP

Źródło:PAP
Reklama

Komentarze

    Reklama