Reklama

Górnictwo

Prezydent Duda napisał list do uczestników konferencji "Społeczny Pre_COP24" w Katowicach

Fot.: COP24
Fot.: COP24

Powstrzymanie zmian klimatycznych i ochrona środowiska naturalnego to żywotny interes ludzkości, który powinien opierać się na konsensusie - napisał w liście do uczestników rozpoczętej w czwartek w Katowicach konferencji „Społeczny Pre_COP24” prezydent Andrzej Duda.

Jak zaznaczył, konsensus ten powinien odwoływać się do poczucia odpowiedzialności wszystkich stron, ale też brać pod uwagę potrzeby zrównoważonego rozwoju - z zachowaniem sprawiedliwej konkurencyjności i z uwzględnieniem możliwości gospodarczych i potrzeb społecznych poszczególnych krajów.

Organizatorami dwudniowej konferencji Społeczny Pre_COP24 są m.in. największe centrale związkowe: Solidarność, OPZZ i Forum Związków Zawodowych. Związkowcy przekonują, że powstrzymanie globalnego ocieplenia nie może prowadzić do nadmiernego likwidowania miejsc pracy w przemyśle. Zainicjowana przez nich dyskusja ma pomóc w wypracowaniu wspólnego stanowiska związków i pracodawców przed szczytem klimatycznym COP24, który odbędzie w grudniu w Katowicach.

Jak ocenił, w liście odczytanym przez prezydenckiego ministra Pawła Sałka, Andrzej Duda, Społeczny Pre_COP24 jest ważnym elementem procesu, który rozpoczął się w 1992 r. w Rio de Janeiro, a będzie kontynuowany podczas COP24. „Polska od samego początku aktywnie uczestniczy w pracach nad ograniczaniem emisji dwutlenku węgla. Jesteśmy sygnatariuszem protokołu z Kioto, porozumienia paryskiego” - przypomniał prezydent.

Zaznaczył, że Polska zdaje sobie sprawę, że powstrzymanie zmian klimatycznych i ochrona środowiska naturalnego to żywotny interes całej ludzkości, który wymaga wspólnego i zgodnego wysiłku społeczności międzynarodowej. „Właśnie dlatego powinien być oparty na konsensusie, odwoływać się do poczucia odpowiedzialności wszystkich stron, ale i brać pod uwagę potrzeby zrównoważonego rozwoju z zachowaniem sprawiedliwej konkurencyjności i z uwzględnieniem możliwości gospodarczych i potrzeb społecznych poszczególnych krajów” - zastrzegł.

„Globalnej emisji dwutlenku węgla nie da się ograniczyć narzucając krajom słabiej rozwiniętym przez kraje bogatsze technologii czy innego podejścia. Ograniczenie emisji CO2 musi i może dokonać się z korzyścią dla wszystkich stron – jeżeli tylko przyjmiemy, że nasz nadrzędny cel to poszukiwanie wszelkich możliwych rozwiązań, które zapewnią ochronę klimatu przy jednoczesnym zaspokojeniu potrzeb ludzkości w zakresie energetyki, zaopatrzenia w żywność i produkcji przemysłowej” - zaznaczył Andrzej Duda.

Wskazał, że podpisane dotąd porozumienia klimatyczne pokazują, że na świecie panuje zgoda co do tego, że ograniczenie emisji dwutlenku węgla jest konieczne. „Z drugiej strony potrzeba też zrozumienia dla rządów poszczególnych państw, które muszą brać pod uwagę swoją specyficzną sytuację oraz potencjalne skutki gospodarcze i społeczne” - zaakcentował.

„Wymaga tego odpowiedzialność za własny kraj i jego obywateli. Wiem o tym dobrze, bo sam w październiku 2015 r. zmuszony byłem podpisać ustawy ratyfikującej tzw. poprawkę dauhańską. Mogłem ją ratyfikować dopiero w marcu tego roku, po przedstawieniu odpowiednich analiz dotyczących skutków jej wprowadzenia w życie” - wyjaśnił prezydent.

„Aby globalny wysiłek na rzecz ochrony klimatu był skuteczny, musimy wciąż poszukiwać nowych rozwiązań i dzielić się doświadczeniami tak, aby poszczególne kraje mogły stosownie do swoich możliwości i celów gospodarczych kształtować politykę klimatyczną. Wiemy, że emisję CO2 można ograniczać na różne sposoby i że konieczna jest jak największa otwartość i gotowość do dialogu w tej sprawie” - podkreślił.

Dlatego za cenną uznał inicjatywę konferencji, podczas której ma szansę wybrzmieć głos przedstawicieli związków zawodowych z całego świata. „Jestem przekonany, że wyzwanie, jakim jest ograniczenie niekorzystnych zmian klimatycznych będzie dla nas wszystkich szansą na skok cywilizacyjny i przyniesie zrównoważony rozwój. Aby tak było, musimy jednak brać udział w dyskusji i słyszeć się nawzajem” - zdiagnozował Andrzej Duda.

„Szczyt klimatyczny w Katowicach jest w tym względzie wielką szansą. Mamy okazję podzielić się naszymi doświadczeniami i przekonać innych, że dążenie do wspólnego celu, jakim jest powstrzymanie zmian klimatycznych, możliwe jest na różne sposoby i za pomocą różnych technologii. Wierzę, że konferencja Społeczny Pre_COP24 znacząco się do tego przyczyni” - dodał prezydent.

ML/PAP

Reklama

Komentarze

    Reklama