Reklama

Ropa

Huti twierdzą, że wystrzelili kolejną rakietę w kierunku saudyjskiej rafinerii

Fot. www.aramco.com
Fot. www.aramco.com

Jemeńscy rebelianci Huti poinformowali w czwartek, że wystrzelili pociski wymierzone w infrastrukturę naftową koncernu Saudi Aramco w portowym mieście Dżidda, w Arabii Saudyjskiej. Ani kierownictwo koncernu, ani władze w Rijadzie nie potwierdziły tego ataku.

Zgodnie z informacjami zamieszczonymi na Twitterze przez rzecznika rebeliantów, gen. brygady Yehię Sarie, do przeprowadzenia ataku wykorzystano pociski manewrujące Quds-2. Celem czwartkowego ataku były zbiorniki ropy naftowej w rafinerii koncernu Aramco zlokalizowanej w północnej części miasta Dżidda. 

Reklama
Reklama

Reuters przypomina, że należące do Aramco zakłady znajdują się w niedalekiej odległości od głównego lotniska Dżiddy. Loty, które zgodnie z planem miały być realizowane w czwartek rano do i z tego lotniska zostały przekierowane. Reuters podaje też, że zgodnie a danymi dostępnymi dzięki aplikacji FlightRadar24.com część samolotów wciąż kołuje nad tym lotniskiem.

Jeśli informacje z Sany się potwierdzą, będzie to kolejny atak ugrupowania Huti na infrastrukturę krytyczną w Arabii Saudyjskiej i w krajach sąsiednich. W ostatnich tygodniach - przypomina Reuters - Huti atakowali swymi pociskami i dronami głównie wyrzutnie rakietowe Patriot - rzadziej obiekty przemysłu petrochemicznego. 

Jemen pogrążony jest pod ponad 6 lat w wyniszczającej i niezwykle brutalnej wojnie domowej, która spowodowała bezprecedensową katastrofę humanitarną w tym kraju. 

Rozpoczęła się ona w 2014 r., gdy społeczna rewolta położyła kres wieloletnim dyktatorskim rządom prezydenta Alego Abd Allaha Salaha. Rebelianci Huti od tamtego czasu kontrolują zachodnią część kraju ze stolicą w Sanie włącznie. Konflikt nasilił się, gdy w marcu 2015 roku interwencję w Jemenie rozpoczęła Arabia Saudyjska. Jemeński konflikt zbrojny jest przez wielu postrzegany jako wojna zastępcza, prowadzona przez szyicki Iran i sunnicką Arabię Saudyjską w rywalizacji o dominującą pozycję w regionie. Huti są zajdytami (odłam szyizmu)i cieszą się stałym poparciem Teheranu. 

W 2019 r. doszło do zmasowanego ataku rakietowego na infrastrukurę koncernu Aramco, które sparaliżowały jego działalność na kilka tygodni. W ocenie władz w Rijadzie za tamtymi atakami stali Huti. (PAP)

Źródło:PAP
Reklama

Komentarze

    Reklama