Reklama

Portal o energetyce

Morze możliwości, morze problemów. O wyzwaniach inwestowania w offshore na OSE 2019

Fot. Pixabay
Fot. Pixabay

Sektor energetyki wiatrowej na morzu daje polskim firmom potężne pole do popisu. Warunki naturalne Bałtyku sprzyjają szerokim inwestycjom. Jednakże przedsięwzięcia te wiążą się także z licznymi wyzwaniami. Na Ogólnopolskim Szczycie Energetycznym w Gdańsku mówił o nich Jarosław Dybowski, dyrektor ds. energetyki PKN Orlen

„Ponad 20 lat temu pracując w Polskich Sieciach Elektroenergetycznych, zajmowałem się kablem podmorskim między Polską a Szwecją. Ten proces wydawał mi się niezwykle trudny. Tymczasem, to, jak ten proces wygląda dziś sprawia, że tamte realia wydają się bardzo proste. Dołożono legislacji” - tłumaczył Dybowski.

„Z punktu widzenia inwestora jest to długi okres, na który trzeba zamrozić duże sumy związane z inwestycjami. Wszystkie prace na morzu są bardzo drogie, to są koszty wynajęcia statków. To potężne pieniądze (…). Wydłużanie tego procesu powoduje nowe straty finansowe” - dodał dyrektor. 


Jednakże jak stwierdził Dybowski, przy inwestycjach offshore w Polsce, kłopotem jest także „nowość” tego typu przedsięwzięć. „Problemem jest też to, że otwieramy nowe procedury. Przy offshore w wielu miejsca oprócz złożoności procesu napotykamy pewne naturalne bariery, bo występuje opór przeciwko opiniowaniu dokumentów, bo brakuje wzorca, bo brakuje porównania z innymi inwestycjami” - powiedział.

„To są problemy dość drobne, ale to przedłuża proces badawczy, proces uzyskiwania pozwolenia środowiskowego” - zaznaczył Dybowski.

Reklama

Komentarze

    Reklama