Partner główny:
Newsletter
Rząd RFN zamierza jak najszybciej zacząć rozmawiać z administracją przyszłego prezydenta USA Joe Bidena na temat gazociągu Nord Stream 2 - powiedział dziennikarzom w piątek minister spraw zagranicznych Niemiec Heiko Maas.
"Oczywiście, że chcemy rozmawiać na ten temat naszymi kolegami w Waszyngtonie, jak tylko zacznie urzędować nowa administracja" - oświadczył szef niemieckiej dyplomacji.
Maas poinformował, że nie wie, czy firmy zaangażowane w budowę gazociągu natychmiast wznowią prace po tym, gdy w piątek niemiecka Federalna Agencja Morska i Hydrograficzna (BSH) zezwoliła na kontynuację prac przy Nord Stream 2 przez rosyjski statek.
W grudniu 2019 roku z udziału w budowie Nord Stream 2 w obawie przed sankcjami USA wycofała się szwajcarska firma Allseas, dysponująca specjalistycznymi statkami do układania podwodnych rurociągów. Piątkowa decyzja BSH umożliwia kontynuowanie budowy przez jednostkę rosyjską.
Maas powiedział także, że z zadowoleniem przyjął fakt, że ostatnie grudniowe decyzje władz USA w sprawie sankcji przewidywały konsultacje rządowe przed nałożeniem kolejnych restrykcji.
Administracja prezydenta Donalda Trumpa sprzeciwiała się budowie Nord Stream 2 argumentując, że rurociąg uczyni Europę bardziej zależną od rosyjskiego gazu i zagrozi bezpieczeństwu energetycznemu regionu. W odpowiedzi Moskwa oskarżała Waszyngton o promowanie swoich interesów związanych z eksportem skroplonego gazu do Europy.
Projektowi rurociągu sprzeciwiała się również administracja poprzedniego prezydenta, Demokraty Baracka Obamy, a niemieccy urzędnicy nie spodziewają się istotnej zmiany w amerykańskiej polityce wobec Nord Stream 2, kiedy prezydentem zostanie Biden - pisze agencja AP.
![Prof. Uhl: W polskim myśleniu o wodorze brakuje konkretów i perspektywy biznesowej [WYWIAD]](/cache/img/200_300_crop__qp4n0f_43976627742910c68aa55k.jpg)
Proponowali mld łapówki ! Następnie stada internetowych gamoni przekonywały, że nic nie muszą bo przecież Niemcy to potęga. Te same wydmuszki kremlowskie egzaltowały się potężnymi koncernami które stoją za ns2 ! Ciągle nam przypominają że jankesi to bezzębny stary wyleniały kocur i do tego bankrut.! I zobaczcie, że do tego bankruta bezzębnego Niemcy znowu ustawiają się w kolejce i czekają na swoją audiencję ? Śmiech to zdrowie,ale przestańcie bo nie wiem czy wytrzymam. W końcu ile można się śmiać nawet z tych intelektualnych dewotów?
Wygląda jednak na to, że zaklinasz rzeczywistość która ci potwornie skrzeczy bo ta "kolejka" w której rzekomo ustawiają się Niemcy to twoje urojenia a śmiech o którym piszesz jest przez łzy. Jeżeli Amerykanie przestaną przeszkadzać to tym lepiej dla wszystkich a także dla nich a jeżeli nie to Niemcy i ruscy i tak dokończą NS2. Zresztą prawdopodobnie Biden to rozumie.
Jest pewien problem... Biden musi być bardziej papieski od Papieża. Czyli jeżeli on (Biden) oskarżał Trumpa o sprzyjanie Rosjanom a ten próbował zablokować NS2, to Biden MUSI TO ZROBIĆ. No i jeszcze jedno - polityka polityką, a biznes biznesem. Im mniej ropy i gazu sprzedadzą Rosjanie, tym więcej sprzeda USA, AS, Kuwejt i inni "przyjaciele".
Powodzenia :D.
Ale dlaczego? Przecież HeHe twierdzi że Amerykanie nie mają nic do gadania więc po co te rozmowy? Ja wiem jedno, że jak ktoś jest silny to robi swoje i nie pyta innych o zdanie.
Niemcy nie będą pytali Amerykanów o zdanie bo jest ono wszystkim dobrze znane i zatem albo Amerykanie pogodzą się z faktem zakończenia budowy działania NS2 rezygnując z prób utrudniania albo powstanie on wbrew Amerykanom ale wtedy polityczne kontakty Niemiec z USA legną w gruzach i partnerstwo transatlantyckie będzie istniało tylko na papierze. Czyli dokładnie tak jak parę miesięcy temu powiedział Gerhard Schroeder.
"chcemy jak najszybciej zacząć rozmawiać z nowym rządem USA o Nord Stream 2" mówi szef niemieckiego MSZ. Gościu zaklinasz fakty które przedstawia powyższy artykuł. jeżeli masz problemy że nikt ci nie wmówi iż białe jest białe to pora iść do lekarza.
"Chcemy jak najszybciej zacząć rozmawiać z nowym rządem USA o Nord Stream 2" bo im szybciej USA samo zaprzestanie szantażu sankcyjnego tym lepiej dla wszystkich, także dla USA a definitywnie dla kontaktów niemiecko-amerykańskich bo wszak są już wystarczająco złe. Po prostu rozumiesz ten artykuł tak jak chcesz go rozumieć a fakt chęci rozmów nie ma nic wspólnego z wymyślonym przez takich jak ty klientelizmem politycznym Niemiec wobec USA. Zamiast lekarza proponuję ci poczucie common sense.
Jak na razie to nie mają nic do powiedzenia bez USA. Widać jak cichutko i karnie popłacili odszkodowania w aferze dieslowskiej. I to właśnie w USA.
To USA nie ma już nic do powiedzenia w Europie zachodniej. Np. w polityce międzynarodowej, w formacie normandzkim uczestniczą Niemcy i Francja.
Zastanawiające jest jak kręcąc unikasz odpowiedzi. Odpowiedz zatem jak to jest, że niemieckie firemki karnie popłaciły grube odszkodowania w USA, a w Europie do tej pory mataczą w sprawie. Ale ty już tak masz, że ktoś zadaje pytanie A, a ty poruszasz temat Z. Ja o zupie.. Format normandzki? Co to ma wspólnego z tematem. USA nie chciały z własnej woli brać udziału. Zresztą ponownie zaprzeczasz sobie, bo najpierw biadolisz, że USA wtrącają się w europejskie sprawy, a za chwilę utyskujesz, że z tych spraw są izolowane. Zdecyduj się.
Co wspólnego z tematem mają odszkodowania które niemieckie "firemki" zapłaciły? USA pomimo starań Ukraińców po prostu nie zostały zaproszone do formatu normandzkiego a, co ciekawe, ruscy dopuścili taką mozliwość. Nie chcieli Amerykanów Francuzi i Niemcy.
A to nie frau Merkel i piękny Makron ustawiali się w kolejkę na spotkania z nienawidzonym Trampem? I do Bidena też się będą na wybiegi ustawiać. I tyle to USA ma do powiedzenia w Europie zachodniej.
Nopopatrz i znaczenie Niemeic jest tam zerowe bo Rosja olewa sobie ustalenia a w tym czasie USA dstarcza Ukrainie to co trzeba do walki z rosyjskimi terrorystami
Format Normandzki to próba wykreowania się Niemców na podstawowy podmiot polityczny w Europie. Jest tylko jeden problem - wszyscy z nimi rozmawiają (bo muszą), ale nikt im nie wierzy. Bo co z tego że Niemcy ogłaszają "Sukces" w rozmowach z Rosją, jak chwilę potem Rosja łamie te zobowiązania... a właściwie nie łamie, a tylko omija.
Przecież sam widzisz że Niemcy chcą rozmawiać z Amerykanami... A budowa stoi.
Nie rozumiesz tego co napisałem? Niemcy wolą aby Amerykanie sami zrezygnowali z prób sankcyjnego szantażu ale jeśli tego nie zrobią to budowa NS2 zostanie dokończona wbrew nim.
Tylko widzisz jest na odwrót. USA cały czas nakładają różne sankcje na NS2, a Niemcy na kolanach skamlą żeby USA tego nie robiły...
Tylko widzisz jest na odwrót. Niemcy założyli Stiftung Klimaschutz i wbrew USA cały czas twierdzą, że NS2 będzie dokończony.
Heheszku, Niemcy poza swoimiwodami terytorialnymi nie mają nic do powiedzenia, podobnie jak Rosja, a Dania jest pzreciwna NS2 więc nic nie powstanie bo Duńczycy nie są idiotami by na coś takiego pójść dla intereów Rosji:)
A jak tego nie zrobią (nie zrezygnują z sankcji) to co ? Niemcy nałożą sankcje na USA ? Nie będą im niczego sprzedawać, wyrzucą amerykańskich żołnierzy, zlikwidują ich bazy, nie kupią F-35, wycofają swoje firmy z rynku amerykańskiego ? No co mogą zrobić NIEMCY ?
Niemcy z ruskimi dokończą NS2 i będą go eksploatować. No co mogą zrobić im Amerykanie?
Niemiecka jurysdykcja nie dotyczy wód duńskich.
Niemcy z ruskimi po prostu dokończą NS2 i razem ze spółkami zachodnioeuropejskimi będą z niego korzystać. No i co im mogą zrobić Amerykanie?
rozmowa bedzie krotka: albo USA przestanie traktowac nas jak kolonie albo podpisujemy umowe handlowa z Chinami.
No jasne. Podpisujemy umowę handlową z Chińczykami żeby rozkradli Europe do reszty i pozbawili ją pracy.
Taaaaa, jasne. Górale z Alp chcą robić interesy tylko ze sobą i osttanią rzeczą jest wspieranie żółtych, którzy chcą doić Europę na własnych warunkach.
Chiny nie mają gazu do eksportu... Doucz się podstaw.
Na co czekacie w takim razie Chiny już czekają....
Sankcje są wpisane w budżet wojskowy USA, a za jego przyjęciem głosowali demokraci i republikanie i to w takiej liczbie że przełamali veto Trumpa. To od Kongresu zależy zdjęcie sankcji na NS2. A determinacja Kongresu jest taka że może zwiększyć sankcje na NS2, a nie je zdjąć.
Każde ich sankcje to poglebianie konfliktu z Niemcami
Niemcy muszą po prostu zrozumieć że z wrogiem Europy jakim jest Rosja nie można robić strategicznych interesów. A gaz Niemcy mogą kupować choćby z Zatoki Perskiej.
Wygląda jednak na to, że Niemcy po prostu zaczynają rozumieć, że to USA jest wrogiem Europy a gaz mogą kupować od tego od kogo chcą i nikt nie będzie im tego dyktował.
Niemcy dobrze wiedzą gdzie i ile eksportują, i wiedzą też jak wielkie szkody poniosłaby ich gospodarka w przypadku wojny handlowej z USA.
USA nie będzie z tego powodu wywoływać wojny handlowej bo wiedzą, że ich gospodarka także poniosłaby wielkie straty.
To Niemcy z tego powodu nie wywołają wojny handlowej, gdyż ich eksport do USA jest znacznie większy niż import z USA...
Z tego powodu nie wywołają wojny handlowej ani USA ani Niemcy a NS2 zostanie dokończony i będzie działał.
NIKT z tego powodu nie wywoła wojny handlowej.
Nikt nie zabrania im kupować z takiego Kataru.
Wygląda jednak na to, że Niemcy zaczynają rozumieć iż wrogiem Europy jest USA. Gaz Niemcy mogą kupować od tego od kogo chcą.
Nie. Niemcy mogą kupować ga od kogo chcą oprócz Rosji. To dlatego USA nie nalożyły sankcji na gaz z Kataru.
Nie. Niemcy mogą kupować od tego od kogo zachcą i USA niczego w tej mierze nie zmienią.
Jak widzisz Niemcy nie mogą dokończyć budowy NS2. Sankcje są skuteczne i powstrzymały budowę NS2.
Sankcje BYŁY skuteczne bo powstrzymały budowę NS2 tylko TYMCZASOWO.
Sankcje BYŁY skuteczne ale tylko CHWILOWO bo powstrzymały budowę NS2 CZASOWO.