Reklama

Klimat

KOBIZE: lasy nie zapewnią nam neutralności klimatycznej

Fot. Pixabay
Fot. Pixabay

Pochłanianie CO2 przez lasy nie pozwoli nam zbilansować emisji gazów, tak by osiągnąć efekt neutralności klimatycznej - podkreśliła zastępca kierownika KOBIZE Monika Sekuła. Wskazała, że obecnie lasy pochłaniają ok. 30 mln ton CO2 rocznie za 30 lat będzie to tylko 12 mln ton.

Wiceszefowa KOBIZE (Krajowego Ośrodka Bilansowania i Zarządzania Emisjami) wyjaśniła podczas współorganizowanej w środę przez Kancelarię Prezydenta RP i Pracodawców RP konferencji "Odpowiedzialność ekologiczna polskiego biznesu", że zgodnie z ostatnimi oficjalnymi sprawozdaniami w 2017 roku łączna polska emisja gazów cieplarnianych w sektorach ETS (objętych unijnym systemem handlu uprawnieniami do emisji) oraz non ETS (poza tym systemem) wyniosła ok. 414 mln ton CO2. Emisja sektora ETS, dotycząca dużej energetyki, cementowni, hut, przemysłu chemicznego - wyniosła ok. 200 mln ton. Tzw. non ETS stanowią emisje z rolnictwa, transportu, czy sektora bytowo-komunalnego.

Sekuła przypomniała, że w Porozumieniu paryskim, czyli globalnej umowie klimatycznej, znalazł się zapis o neutralności klimatycznej, czyli zrównoważenie emisji CO2 z pochłanianiem tego gazu. Pochłanianie jest rozumiane poprzez CCS, czyli zatłaczanie i podziemne składowanie CO2 oraz magazynowanie tego gazu w naturalny sposób, np. przez lasy.

Wiceszefowa KOBIZE zwróciła uwagę, że jeden ze scenariuszy wskazuje, że w 2040 roku w Polsce emitować będziemy 298 mln ton CO2 rocznie. Emisji tej nie zrównoważymy jednak pochłanianiem CO2 przez lasy - zaznaczyła.

"Na obecną chwilę lasy pochłaniają ok. 30 mln ton CO2 rocznie. Prognoza wskazuje jednak, że będzie się to zmieniało w związku ze starzeniem się lasów. W zależności od wieku las jest emitentem CO2 bądź jego pochłaniaczem. W obecnej chwili nasze lasy są jeszcze pochłaniaczem. Zgodnie z prognozami, w latach 2040-2050, przy obecnych uwarunkowaniach pochłanianie lasów będzie na poziomie 12 mln ton CO2 rocznie" - wskazała Sekuła.

Źródło:PAP
Reklama

Komentarze

    Reklama