Reklama

Klimat

Jaka gospodarka po pandemii? Deabata na Forum Wizja Rozwoju

Fot. Forum Wizja Rozwoju
Fot. Forum Wizja Rozwoju

O zielonej transformacji, wnioskach z okresu pandemii koronawirusa i przyszłości gospodarczej Polski mówili uczestnicy panel „Rozwój gospodarki po pandemii” podczas Forum Wizja Rozwoju.

W panelu wzięli udział: Beata Daszyńska-Muzyczka, prezes Banku Gospodarstwa Krajowego, Patrycja Klarecka, wiceprezes ds. sprzedaży detalicznej PKN Orlen, Marcin Chludziński, prezes KGHM oraz Tomasz Heryszek, prezes Węglokoksu.

Szefowa BGK mówiła o inicjatywie Trójmorza, która w 2017 roku została zapoczątkowana przez prezydenta Andrzeja Dudę. „Trójmorze jest ważne dla przyszłości Unii Europejskiej, bez silnej Europy Środkowo-Wschodniej nie będzie silnej UE. Sama inicjatywa spotykała się z szeregiem sceptycznych opinii, pytano czy to jest w ogóle możliwe, żeby 12 państw mogło ze sobą współpracować i robić wspólne przedsięwzięcia” – stwierdziła prezes BGK. 

„Jako przedstawiciele instytucji finansowych z kolegami zadaliśmy sobie pytanie, czym możemy wesprzeć tę inicjatywę. Doszliśmy do wniosku, że należy utworzyć Fundusz Trójmorza. Powołaliśmy go do życia w zaledwie 8 miesięcy, podczas gdy zwykle trwa to ok. 3 lat” – dodała.

Patrycja Klarecka z PKN Orlen opisywała zmiany, jakie dla Europy, Polski i jej firmy przyniesie transformacja energetyczna. „Presja na dekarbonizację, na zeroemisyjność wynika z wielu przesłanek. Przede wszystkim idą w tym kierunku regulacje europejskie, KE opracowała tzw. Zielony Ład, w którym widzi koło zamachowe mające zapewnić Europie konkurencyjność w dłuższym terminie. Drugą przesłanką do zielonej transformacji są oczekiwania klientów. Zmiany klimatyczne postępują szybciej niż się spodziewano a ludzie to dostrzegają i wywierają presję na producentach czy usługodawcach. Podobne podejście mają coraz częściej inwestorzy” – mówiła. „Wreszcie technologie czystej energii stają się coraz bardziej konkurencyjne i tańsze” – dodała. 

Marcin Chludziński opisywał z kolei przez jaki proces KGHM przechodził w 2020 roku. „Jesteśmy na takim rynku, gdzie cena surowców poddana jest wpływom geopolitycznym. My musimy być gotowi do życia w obfitości i niedoborze, elastycznie działać z kosztami, z perspektywą wydobycia. Cena miedzi z marca 2020 r. zmusiła nas do szybkiego wdrożenia planów awaryjnych. Wielu miejscach udało się ograniczyć koszty, co z kolei spowodowało dobre wyniki za cały 2020 rok” – mówił. „Przeżywamy tzw. run na surowce, miedź, srebro. Otwiera to przed nami ogromne szanse, ale trzeba budować zasoby i transformować się energetycznie, bo takie są wymogi regulacyjne” – dodał mówić o przyszłości kierowanej przez siebie spółki.

Reklama
Reklama

Reklama

Komentarze

    Reklama