Reklama

Gaz

Morawiecki: będę namawiał kanclerza Scholza, by nie uległ rosyjskiej presji ws. Nord Stream 2

Fot. KPRM
Fot. KPRM

Nord Stream 2 nie powinien powstać - stwierdził w czwartek premier Mateusz Morawiecki. Zapowiedział, że będzie namawiał kanclerza Niemiec Olafa Scholza, by nie ulec presji Rosji i nie pozwolić, by Nord Stream 2 stał się instrumentem szantażu wobec UE.

Szef rządu wskazał w czwartek po spotkaniu w Rzymie z premierem Włoch Mario Draghim, że Nord Stream 2 nie powinien powstać. "Przestrzegaliśmy przed tym, że może być przedmiotem szantażu. I tak się niestety dzisiaj stało" - powiedział premier odpowiadając na pytania dziennikarzy.

Morawiecki zapowiedział, że będzie "bardzo namawiał kanclerza Olafa Scholza do tego, aby nie dać się, nie ulec presji ze strony Rosji i także nie pozwolić na to, żeby Nord Stream 2 był instrumentem szantażu Ukrainy, instrumentem szantażu Polski, instrumentem szantażu wobec UE".

Premier Mateusz Morawiecki przebywa w czwartek z wizytą we Włoszech. Przed południem spotkał się z premierem Włoch Mario Draghim. Rozmowy, jak powiedział, dotyczyły m.in. na tematy związane z bezpieczeństwem, systemem energetycznym, z jednością Europy wobec zagrożeń, które płyną ze wschodu. Szef rządu przekazał też, że w rozmowie z Draghim poruszył temat manipulacji cenami gazu i systemu ETS.

Reklama
Reklama

Nord Stream 2 to gazociąg z Rosji do Niemiec, poprowadzony po dnie Bałtyku. Omija m.in. Polskę i Białoruś, a także Ukrainę. 16 listopada niemiecki regulator Bundesnetzagentur wstrzymał certyfikację spółki Nord Stream 2 AG jako operatora gazociągu Nord Stream 2. Jako powód BNetzA podał, że spółka jest zarejestrowana w Szwajcarii, a operator powinien działać według prawa niemieckiego. 

Źródło:PAP
Reklama

Komentarze (3)

  1. złośliwy

    Nord Stream 2 to gazociąg z Rosji do "Niemiec, poprowadzony po dnie Bałtyku. Omija m.in. Polskę i Białoruś, a także Ukrainę."Czyli tych państw Moskwa nie będzie w stanie szantażować :).

    1. HeHe

      Te kraje nie będą też mogły szantażować Moskwy :)

  2. Niuniu

    Stary Grzyb - bądź realistom. I nie myśl zyczeniowo. Polska nie ma kasy na budowę ej. W sumie to w ogóle nie ma kasy. Jest zadłużona po uszy i drukuje złotówki bez pokrycia. To główny powód inflacji. Niemcy rozdają w Europie karty - i robią co chcą. Jest pewne, że są w stanie zablokować wszelkie polskie plany budowy ej jeśli się na to nie zgodzą. Niemcy są największym polskim partnerem gospodarczym. I naprawdę są w stanie bardzo Nam albo zaszkodzić albo pomóc. I dla tego w rozmowach polskiego premiera z nowym Kanclerzem Niemiec najwarzniejsza powinna być Polska i polsko-niemieckie relacje. Gospodarcze. Bo im lepsze będą Nasze relacje gospodarcze tym lepsze będą polityczne. Mamy naprawdę olbrzymie problemy i akurat NS2 jest tu najmniej istotny.

    1. po czwarte atom

      Aż łzy płyną jak się czyta Twoje rusycyzmy, oraz patrzy na błędy ortograficzna. Mimo wszystko podziwiam - Twój polski jest lepszy niż mój rosyjski.

    2. HeHe

      Dwa błędy Niuniu zrobił ale "rusycyzmów" nie widzę. Proszę o przykłady.

  3. Niuniu

    Dziś gaz w Europie kosztuje ponownie ponad 1200 USD za 1000m3. Może więc Pan premier nie powinien tak bardzo interesować się rosyjskimi interesami tylko bardziej pragmatycznie polskimi? A z niemieckim Kanclerzem może warto rozmawiać o niemieckim stanowisku w sorawie polskiej elektrowni atomowej, w sprawie zwiększenia niemieckich inwestycji w Polsce, czy wręcz o zatwiedzeniu przez UE polskiego planu odbudowy i jak najszybszym przekazaniu Nam przyznanej kasy. To są priorytety a nie konflikt z rosją w którym jesteśmy pionkiem a krzyczymy jak byśmy zasiadali w pierwszym rzędzie. Po co?

    1. a

      Pan każe sługa musi

    2. Stary Grzyb

      Gaz kosztuje, ile kosztuje, "dzięki" Rosji i współpracującymi z nią Niemcami. Wątpię, czy Scholz to zrozumie, ale spróbować nie zaszkodzi. Co do niemieckiego stanowiska w sprawie polskiej energetyki jądrowej, to rozmawiać nie ma o czym, niemieckie stanowisko w tej kwestii nie jest czymś, co Polska powinna brać pod uwagę, przeciwnie, w ramach planów budowy przez Polskę 3 elektrowni atomowych wskazane byłoby, aby (poza dwiema we współpracy z Amerykanami) jedną z nich zbudować we współpracy z Francją, co znacząco przyczyniłoby się do wzmocnienia rozdźwięków między Francją a Niemcami i osłabienia pozycji Niemiec. W kwestii krajowego planu odbudowy rzeczywiście chyba należałoby coś wspomnieć o zawetowaniu tego i owego, jak kasa nie zostanie zwolniona i brednie o "praworządności", wygłaszane z przyczyn politycznych przez skądinąd skorumpowane struktury unijne, nie zostaną definitywnie wygaszone. Konflikt Polski z Rosją trwa od początku istnienia Rosji, i każde działanie na szkodę Rosji oraz każda klęska Rosji są pożyteczne z punktu widzenia polskich interesów narodowych.

    3. HeHe

      Jak to po co? W obronie interesów największego wroga Polski, Polaków i polskości czyli neobanderowskich władz Ukrainy tylko dlatego, że oprócz swojej antypolskości są one także antyrosyjskie. Już Roman Dmowski wizjonersko ostrzegał przed tymi którzy bardziej nienawidzą Rosji niż kochają Polskę.

Reklama