Reklama

Portal o energetyce

Dania zbuduje za ok. 30 mld USD sztuczną wyspę na potrzeby offshore

Fot. Pixabay
Fot. Pixabay

Ministerstwo Energii Danii zapowiedziało projekt budowy sztucznej wyspy, wokół której znajdą się morskie farmy wiatrowe o łącznej mocy 10 GW. Inicjatywa kosztować ma od 200 do 300 mld koron duńskich, czyli 29,5-44,2 mld USD - podała we wtorek agencja Reutera.

Ministerstwo szuka w tej chwili odpowiedniej lokalizacji na jedną lub więcej wysp, które zostaną otoczone morskimi farmami wiatrowymi. Większość z wymaganej kwoty inwestycji będzie zaś pochodzić od prywatnych inwestorów - zapewnił urząd.

10 GW energii, czyli średnie zużycie ok. 10 mln europejskich gospodarstw domowych, z nawiązką wystarczyć ma na dostarczenie prądu z odnawialnego źródła do domów wszystkich mieszkańców kraju. 

Dania, z populacją ok. 6 mln osób, przeznaczyła 65 mln koron na badania nad rozwiązaniami przechowywania zgromadzonej energii lub wykorzystania jej przy produkcji wodoru - kolejnego alternatywnego źródła energii. 

W ubiegłym roku w Danii farmy wiatrowe pokrywały 41 proc. krajowego zapotrzebowania energetycznego. To najwyższy poziom wykorzystania prądu ze źródeł odnawialnych w całej Europie. 

Władze państwa liczą, że projekt umożliwi w przyszłości przejście na energię odnawialną w sektorach takich jak transport czy przemysł. 

"Jeśli naprawdę chcemy urzeczywistnić ogromny potencjał morskich elektrowni wiatrowych musimy opracować technologie przyszłości, które pozwolą przekształcić zieloną energię w paliwo dla samolotów, statków i przemysłu" - powiedział minister energii Dan Jorgensen. 

Wodór - paliwo pozostawiające po spalaniu wodę, a nie gazy cieplarniane - oferuje zieloną alternatywę dla zasilających pojazdy paliw kopalnych. Obecnie wodór najczęściej produkowany jest jednak z wykorzystaniem nieekologicznego oleju napędowego lub benzyny, a nie energii z wiatru wody czy słońca - wskazała agencja Reutera. 

Dania to macierzysty kraj największej światowego producenta przybrzeżnych farm wiatrowych - firmy Vestas. Państwo w ostatnim czasie przyjęło także wiążący prawnie akt klimatyczny, który zakłada plan 70-proc. redukcji emisji gazów cieplarnianych do 2030 r. - przypomniał Reuter. (PAP) 

Źródło:PAP
Reklama

Komentarze

    Reklama