Reklama

Portal o energetyce

Tusk o smogu i rosyjskim węglu w kontekście weta na szczycie UE

Fot. Platforma Obywatelska RP / Flickr
Fot. Platforma Obywatelska RP / Flickr

Biorąc pod uwagę smog i rolę rosyjskiego węgla w polskiej gospodarce, byłbym bardziej wrażliwy na cele klimatyczne - mówił w piątek w Brukseli szef Rady Europejskiej Donald Tusk, komentując weto m.in. ze strony Polski na szczycie UE w sprawie neutralności klimatycznej.

"Dziś byłbym bardziej przekonany do celów środowiskowych, bo wydaje się, że to zaczyna być i w wymiarze globalnym, ale też w naszym, krajowym coraz bardziej palącą kwestią. Ale to stanowisko bardziej ostrożne, nie tylko zresztą Polski, też spotkało się może nie z entuzjazmem, ale ze zrozumieniem" - powiedział dziennikarzom po zakończeniu szczytu UE Tusk. 

Przewodniczący Rady Europejskiej mówił, że dziś, gdy widać, że Polska gospodarka "opiera się w coraz większym stopniu na rosyjskim węglu", a smog staje się problemem nie tylko działaczy zajmujących się ochroną środowiska, ale jest kwestią życia i śmierci dla tysięcy ludzi, byłby bardziej wrażliwy na ambitne cele klimatyczne i środowiskowe. 

Dodał przy tym, że negatywne stanowisko premiera Mateusza Morawieckiego nie zamyka wspólnej drogi do osiągnięcia ambitnych celów klimatycznych. "Nie było mowy, przynajmniej oficjalnie, że rząd polski chce zablokować (cele klimatyczne - PAP), tylko chce mieć więcej czasu, żeby przemyśleć i zbadać wszystkie konsekwencje dla polskiej gospodarki" - relacjonował Tusk. (PAP)

Reklama

Komentarze

    Reklama