Reklama

Wiadomości

Jerzy Buzek nie wystartuje w wyborach do PE. „To koniec pewnej epoki"

Fot. Flickr/Union Europea en Peru
Fot. Flickr/Union Europea en Peru

Jerzy Buzek nie wystartuje w wyborach do Parlamentu Europejskiego - ogłosił wiceprzewodniczący PO Rafał Trzaskowski po dzisiejszym zebraniu partii.

Reklama

„To koniec pewnej epoki” - komentują decyzję media. Po dwóch dekadach były premier oraz były przewodniczący Parlamentu Europejskiego Jerzy Buzek kończy swoją europejską karierę. Jego praca w PE koncentrowała się głównie na kwestiach związanych z energetyką, innowacjami oraz badaniami naukowymi.

Niestety Jerzy Buzek nie będzie już kandydował do Europarlamentu. Wszyscy nad tym ubolewamy, namawialiśmy jeszcze pana premiera do tego, bo jest jednym z najbardziej zasłużonych osób i chyba najbardziej razem z Janem Olbrychtem szanowani nasi europosłowie. Ubolewam nad tym, ale podjęli taką decyzję.
poinformował dziennikarzy Rafał Trzaskowski cytowany przez Polsat News.

Czytaj też

Jerzy Buzek reprezentował Polskę w Brukseli od momentu jej akcesji do Unii Europejskiej. Jego działania charakteryzowała skuteczność oraz wysoki poziom zaufania w europejskich strukturach. Koncentrował się na kluczowych obszarach dla sprawnego funkcjonowania UE, w tym promowaniu rozwoju europejskiego rynku energetycznego.

Buzek aktywnie uczestniczył w pracach nad kształtowaniem polityki energetycznej UE, w tym m.in. przy tworzeniu wspólnego rynku energetycznego oraz opracowywaniu dyrektywy wodorowo-gazowej.

Orędownik Baltic Pipe

Były premier Jerzy Buzek, wraz z premierem Norwegii Jens Stoltenbergiem, aktywnie wspierał projekt gazociągu Baltic Pipe. W lipcu 2000 roku obaj premierzy podpisali deklarację, w której wyrazili zadowolenie z toczących się negocjacji handlowych mających na celu zapewnienie długoterminowych dostaw gazu do Polski z norweskiego szelfu kontynentalnego. Planowane dostawy miały wynosić wówczas 5 miliardów metrów sześciennych rocznie, co stanowiło podstawę do rozważenia budowy nowego gazociągu, który połączyłby te dwie lokalizacje. Z zadowoleniem przyjęto intencję podpisania stosownego kontraktu, co wskazywało na zaangażowanie obu rządów w rozwój infrastruktury energetycznej regionu.

Reklama
Reklama

Komentarze

    Reklama