Reklama

Ropa

Orlen o dostawach ropy: sytuacja pod kontrolą

Fot. Pixabay
Fot. Pixabay

Wstrzymanie dostaw rosyjskiej ropy nie wpłynie na prace rafinerii w Płocku. Orlen posiada zdywersyfikowany portfel dostaw oraz zapasy surowca, które zabezpieczają jego potrzeby - poinformował Zbigniew Leszczyński, członek zarządu spółki.

„Mamy sytuację pod kontrolą, mamy zabezpieczony wolumen ropy naftowej, żeby prowadzić przerób zgodnie z planami. Zapasy, którymi dysponujemy oraz dywersyfikacja realizowana od dłuższego czasu, doprowadziły do tego, że jesteśmy w pełni spokojni, jeśli chodzi o nasze moce produkcyjne” - mówi Zbigniew Leszczyński.

Przedstawiciel płockiego koncernu odniósł się również do możliwości przestawienia się na odbiór ropy przez naftoport w Gdańsku: „Istnieje techniczna możliwość, żebyśmy doprowadzali paliwo do Płocka tylko i wyłącznie drogą morską  Jesteśmy przekonani, że gdyby taka potrzeba zaistniała, to będziemy w stanie zabezpieczyć nasze moce produkcyjne” - podkreślał.

Zbigniew Leszczyński zwrócił uwagę, że ewentualne koszty takiego manewru będą uzależnione od tego w jakich cenach zostałby zakupiony surowiec. Dodał również: „Mamy podpisane kontrakty na dostawy drogą morską, więc moglibyśmy nie odnotować istotnego wpływu na koszty naszej produkcji”.

„Bardzo intensywnie myślimy o dywersyfikacji robimy to, szczególnie w ostatnim okresie, bardzo dynamicznie, Na dzisiaj ok 50% przerabianej ropy pochodzi z innych kierunków, niż rosyjski. W tej chwili to dla nas optymalne proporcje, ale nie wykluczamy, że w przyszłości ta sytuacja może ulec zmianie” - zakończył.

Reklama

Komentarze

    Reklama