Reklama

Górnictwo

Morawiecki ogłasza program "Stop smog"

Fot. Pixabay
Fot. Pixabay

W czwartek premier Mateusz Morawiecki ogłosi antysmogowy pakiet „Stop smog” - powiedział minister środowiska Henryk Kowalczyk. Dodał, że to będzie „komplementarne” rozwiązanie w walce ze smogiem. Dodał, że rząd chce zaproponować zachętę do wymiany pieców na bardziej ekologiczne.

Kowalczyk, w czwartkowej audycji w radiu TOK FM, poinformował, że pakiet "Stop smog" będzie rozwiązaniem "komplementarnym". "Różne resorty nad tym pracują i różne resorty dają swój wkład, ale to musi być komplementarne rozwiązanie w walce ze smogiem" - dodał.

"Musimy przedstawić wiarygodny pakiet, który będzie prowadził do tego, że będzie to stężenie pyłów zawieszonych w powietrzu bardzo mocno ograniczone" - zaznaczył Kowalczyk.

Podkreślił, że nie da się tego zrobić w ciągu miesiąca, roku czy dwóch. "To są ogromne przedsięwzięcia, to jest przestawienie choćby budownictwa indywidualnego na zmianę systemu ogrzewania, który teraz daje dużo smogu" - tłumaczył.

Przypomniał, że dotąd uwaga była skupiona na dużych emitentach pyłów. "Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska podpisał umowy na ponad 20 mld zł na termomodernizację, co spowoduje oczywiście zmniejszenie zapotrzebowania na ciepło i tym samym emisję (...) pyłów" - zaznaczył.

Dodał, że teraz rząd chce się skupić na emitentach indywidualnych i takim programem zajmie się Ministerstwo Środowiska. "Będziemy chcieli zaproponować zachętę do wymiany pieców ogrzewających z takich, które dają dużo pyłów, czyli z węgla, miału, na ekologiczne paliwo - gaz, energia elektryczna" - wyjaśnił Kowalczyk, wskazując, że w tym zakresie przebiega ścisła współpraca z Ministerstwem Energii.

Tłumaczył, że chodzi o to, by "energia elektryczna np. zużywana w nocy była dużo tańsza, żeby było to zachętą do przechodzenia na ten system ogrzewania".

Powiedział, że rząd będzie dopłacał do wymiany takiego pieca. Podkreślił, że na pewno nie będzie tak, że to samorządy będą zobowiązane znaleźć środki na wymianę tych instalacji. Niczego nie będziemy narzucać w sposób prawny - mówił.

Na ten cel - jak wskazał szef MŚ - rząd chce przeznaczyć 10-20 mld zł. "Ten program dopracowujemy, więc nie chciałbym dzisiaj już precyzyjnie o tym mówić - będzie ogłoszony - myślę, że w ciągu dwóch tygodni. Jest on rozłożony na wiele lat" - powiedział.

Dodał, że środki finansowe przeznaczone na ten cel będą pochodzić zarówno z perspektywy unijnej "Program Operacyjny Infrastruktura i Środowisko", a także ze środków własnych NFOŚiGW. "Liczymy na to, że uda się jeszcze wpisać (...) w następnej perspektywie (...) środki na ten cel" - wskazał.

"Chcemy wspomagać w sposób nie taki jednolity wszystkich - żeby ta pomoc była trochę większa dla osób biedniejszych, a mniejsza dla osób bogatszych. Mówimy o pomocy bezzwrotnej" - zaznaczył.

Zdaniem Kowalczyka Polska - jeśli chodzi o ogrzewanie indywidualne - powinna rezygnować z węgla.

Reklama

Komentarze

    Reklama