Meksyk zmniejszy wydobycie ropy, ale tylko w maju i czerwcu

Minister dodał, że jego kraj weźmie zatem udział tylko w pierwszej części umowy: „Uznaliśmy, że nie możemy uczestniczyć w drugim etapie porozumienia, od lipca do grudnia 2020”. Zaznaczył, że w tym okresie Meksyk zamierza odwrócić wcześniejszą redukcję wydobycia i zwiększyć je o 100 tys. b/d.

Warto nadmienić, że nieco wcześniej kraj ten nie zgodził się na proponowane w ramach negocjacji OPEC+ zmniejszenie wydobycia o 400 tys. b/d. Po 11 godzinach wideokonferencji rozmowy zostały z tego powodu zawieszone. 

Na początku kwietnia Prezydent Andres Manuel Lopez Obrador poinformował w oświadczeniu, że w związku ze spadkiem cen ropy zwiększeniu ulegnie produkcja benzyny w meksykańskich rafineriach. To do nich, zamiast na eksport, trafić miało dodatkowe 400 tys. b/d. Oczywiście celem było uniknięcie sprzedaży surowca po rekordowo niskich cenach oraz ograniczenie zakupów za granicą.

Wspomniane 400 tys. b/d stanowi jedną trzecią meksykańskiego eksportu. Według danych z grudnia 2019 wynosił on 1,2 mln baryłek dziennie.