Reklama

Ropa

Biden chce zabrać branży oil&gas 35 mld dolarów

Fot. Flickr
Fot. Flickr

2-bilionowy plan infrastrukturalny i podatkowy prezydenta USA Joe Biden ma za zadanie wyeliminować preferencje podatkowe i ukryte subsydia dla branży paliw kopalnych, co zwiększyłoby wpływy rządu przez ponad miliard 35 dolarów nad następnym dziesięcioleciu – wynika z planów Departamentu Skarbu.

Plan prezydenta Bidena w sprawie infrastruktury upublikowany w ubiegłym tygodniu proponuje "wyeliminować preferencje podatkowe dla paliw kopalnych i zapewnić, że zapłaci ona za zanieczyszczanie środowiskowe".

Prezydent chciałby, aby pakiet - który obejmuje również propozycję podwyższenia podatku od osób prawnych do 28%- został uchwalony do lata , powiedziała sekretarz prasowy Białego Domu Jen Psaki na początku tego tygodnia.

Plan prawdopodobnie spotka się ze sprzeciwem nie tylko republikańskich, ale także demokratycznych ustawodawców, podczas gdy przemysł naftowy już jasno dał do zrozumienia, że ​​chce równych szans dla wszystkich sektorów gospodarki.

W raporcie na temat planu podatkowego Departament Skarbu stwierdził, że jego szacunki „sugerują, że zniesienie dotacji dla spółek paliw kopalnych zwiększy wpływy z podatków o ponad 35 miliardów dolarów w nadchodzącej dekadzie. Główny wpływ miałby na zyski spółek naftowych i gazowych. Badania sugerują niewielki wpływ na ceny benzyny lub energii dla konsumentów w USA i niewielki wpływ na nasze bezpieczeństwo energetyczne”.

Preferencje podatkowe dla producentów ropy, gazu i węgla podważają walkę ze zmianami klimatycznymi - poinformował Departament Skarbu.

"Ostatnie badania pokazują, jak korzyści z tych ukrytych dotacji koncentrują się w kilku dużych firmach" - czytamy w raporcie, powołując się na badania prowadzone przez Matthew Kotchen z Uniwersytetu Yale i National Bureau of Economic Research.

Badanie opublikowane w Proceedings of the National Academy of Sciences wykazało, że EQT Corporation, Exxon, BP, Chesapeake Energy i Chevron były głównymi beneficjentami ukrytych dotacji w 2018 roku.

Reklama
Reklama

Komentując plan prezydenta Bidena, Frank Macchiarola, starszy wiceprezes ds. Polityki, gospodarki i regulacji w American Petroleum Institute, powiedział w zeszłym tygodniu:

"Ukierunkowanie nowych podatków na określone branże osłabiłoby tylko ożywienie gospodarcze kraju i zagroziłoby dobrze płatnym miejscom pracy, w tym związkowym. Należy zauważyć, że nasza branża nie jest objęta żadnym specjalnym traktowaniem podatkowym i będziemy nadal opowiadać się za kodeksem podatkowym, który zapewni równe szanse dla wszystkich sektorów gospodarki, wraz z polityką utrzymującą i zwiększającą miliardy dolarów dochodów rządowych, które pomagamy generować".

Reklama

Komentarze

    Reklama