Reklama

Elektroenergetyka

Roman Pionkowski nowym prezesem Grupy Energa

  • Satelita Kestrel Eye . Fot. US Army

Rada Nadzorcza Energa SA delegowała do pełnienia funkcji Prezesa Zarządu Romana Pionkowskiego, członka Rady, od lat związanego z grupą. Ze składu Zarządu odwołano Andrzeja Tersę oraz Jolantę Szydłowską.

Rada Nadzorcza, która zebrała się 7 grudnia 2015 roku, dokonała zmian w składzie zarządu spółki. Do czasowego wykonywania czynności prezesa na okres 3 miesięcy delegowany został Członek Rady, Roman Pionkowski. Obecnie w skład zarządu wchodzi również Seweryn Kędra, Wiceprezes Zarządu ds. finansowych.

Jednocześnie ze składu zarządu odwołano Andrzeja Tersę, prezesa zarządu oraz Jolantę Szydłowską, wiceprezes ds. korporacyjnych. 

Roman Pionkowski w ostatnim czasie był prezesem Energa Operator, największej spółki z Grupy Energa, lidera segmentu dystrybucji energii elektrycznej. Od wielu lat związany jest z Grupą Energa – był członkiem zarządu Energa SA oraz prezesem zarządu Elektrownia Ostrołęka SA. Od 2013 r. do kwietnia 2015 jako prezes PSE Inwestycje SA kierował projektowaniem i nadzorem inwestycyjnym dla inwestycji sieciowych PSE SA. Na mocy decyzji Ministra Skarbu, 3 grudnia został powołany do składu Rady Nadzorczej Energa SA. 

Grupa Energa jest jedną z czterech największych grup energetycznych w Polsce, z wiodącą pozycją na polskim rynku pod względem udziału energii elektrycznej pochodzącej ze źródeł odnawialnych w produkcji własnej. Podstawowa działalność Grupy obejmuje dystrybucję, wytwarzanie oraz obrót energią elektryczną. Dostarcza i sprzedaje prąd 2,9 mln klientów, zarówno gospodarstwom domowym, jak i przedsiębiorcom. 

Grupa Energa jest trzecim największym zintegrowanym operatorem systemu dystrybucyjnego (OSD) w Polsce pod względem wolumenu dostarczanej energii. Sieć dystrybucyjna składa się z linii energetycznych o łącznej długości ponad 184 tys. km i obejmuje swoim zasięgiem obszar blisko 75 tys. km2, co stanowi ok. 24 proc. powierzchni kraju.

Zobacz także: PGE otrzymała kredyt w wysokości 500 mln zł

Zobacz także: Energetyczna "żelazna kurtyna" nad Europą

Reklama

Komentarze

    Reklama