Reklama

Gaz

Gazprom i niemiecki BASF zakończyły wymianę aktywów

Gazprom i niemiecki koncern BASF zakończyły proces wymiany aktywów. Na mocy kontraktu, zatwierdzonego przez KE w 2013 roku, Rosjanie zwiększyli do 100% swoje udziały w firmach zajmujących się sprzedażą oraz magazynowaniem gazu - Wingas, WIEH oraz WIEE. Otrzymali  również 50% akcji spółki Wintershall Noordzee BV, zaangażowanej w poszukiwanie i produkcję węglowodorów na Morzu Północnym.

W zamian za to Wintershall, podmiot zależny BASF, uzyskał dostęp do syberyjskich złóż gazu ziemnego i kondensatu. Dla niemieckiej spółki oznacza to rezygnację z działalności w segmencie magazynowania oraz sprzedaży surowca, na rzecz rozszerzenia aktywów produkcyjnych. Prace na blokach 4 i 5 formacji Achimow będą prowadzone we współpracy z Gazpromem. Zgodnie z szacunkami rosyjskich służb, całkowite zasoby tego obszaru kształtują się na poziomie 274 mld m3 gazu oraz 74 mln ton kondensatu. Jest to odpowiednik 2,4 mld baryłek ekwiwalentu ropy. Przewiduje się, że roczne wydobycie, którego rozpoczęcie zaplanowano na 2018 rok, może sięgać 8 mld m3 gazu. Wielu ekspertów wskazuje jednak, że powyższe założenia mogą okazać się nazbyt optymistyczne, ponieważ zasoby formacji Achimow ulokowane są na dużych głębokościach (ok. 4000 metrów), zawierają znaczące dodatki parafin, a ich eksploatację utrudnia dodatkowo bardzo wysokie ciśnienie.

Kontrakt, na mocy którego dokonano wymiany aktywów, został zatwierdzony przez Komisję Europejską w grudniu 2013 roku. Jednak z powodu napiętej sytuacji politycznej, spowodowanej rosyjską agresją na Ukrainę oraz nielegalną aneksją Krymu, pod koniec 2014 r. zawieszono jego realizację. Nie na długo, ponieważ 4 września 2015 roku, podczas Wschodniego Forum Ekonomicznego we Władywostoku, Gazprom i BASF poinformowały o osiągnięciu ostatecznego porozumienia ws. finalizacji transakcji. Tego samego dnia podpisano umowę dotyczącą rozbudowy rurociągu Nord Stream.

W praktyce oznacza to poważne wzmocnienie biznesowej pozycji Rosjan, zyskujących kolejny przyczółek w Europie. Podmioty, których akcje otrzymał Gazprom kontrolują ponad 20% niemieckiego rynku gazu. W sensie faktycznym przejmują oni również magazyny firmy Astora w Rehden, Jemgum i Haidach. Dwa pierwsze, o pojemności 4,4 mld m3 oraz 1,2 mld m3, zostały zlokalizowane w północnej części RFN, co czyni je niezwykle cennymi z punktu widzenia transportu ,,błękitnego paliwa” przez rurociąg Nord Stream. Trzeci natomiast znajduje się na terytorium Austrii i może pomieścić ok. 2,7 mld m3 gazu.

Zobacz także: Kowal: „Nord Stream 2 to zagrożenie, które powstaje przy udziale naszych sojuszników na Zachodzie” (Wideo)

Zobacz także: Federalny Urząd Antymonopolowy chce ograniczenia wpływów Gazpromu

Reklama

Komentarze

    Reklama