Reklama

Elektromobilność

Prezes Traficar: to carsharing, a nie elektromobilność skutecznie walczy ze smogiem

fot. Patryk Czornij/Traficar
fot. Patryk Czornij/Traficar

W rozmowie z serwisem Energetyka24 Piotr Groński, prezes firmy Traficar, opowiedział o dotychczasowych osiągnięciach swojej spółki na polskim rynku oraz o planach na następne lata. Wspomniał także o możliwościach, jakie daje carsharing w kwestii walki ze smogiem. Zdaniem Grońskiego, to właśnie usługi polegające na współdzieleniu samochodów realnie zmniejszają to zjawisko.

Jakub Wiech: Jak oceniają Państwo swój start na polskim rynku? Czy Polacy dali się przekonać do carsharingu?

Piotr Groński, Prezes Traficar: Od chwili startu w Krakowie usługa rozwija się dynamicznie, a  mieszkańcy kolejnych miast przekonują się, że carsharing to bardzo wygodne i optymalne kosztowo rozwiązanie – korzystając z Traficara posiadają samochód tylko wtedy, kiedy rzeczywiście jest im on potrzebny, a jednocześnie nie ponoszą opłat za tankowanie pojazdu, za postój w miejskiej strefie płatnego parkowania nie wspominając już o kosztach związanych z ubezpieczeniem czy naprawami, z jakimi wiąże się utrzymanie własnego samochodu.

W ciągu ostatniego roku Traficar pojawił się w 6 kolejnych (po Krakowie) miastach – Warszawie (1. czerwca 2017), Wrocławiu i Poznaniu (2 października 2017) oraz Gdańsku, Gdyni i Sopocie (27. października 2017). Poprzeczka była zawieszona bardzo wysoko. Pierwsza tego typu usługa w Polsce, najnowocześniejsze rozwiązania informatyczne, całkowicie automatyczna obsługa za pomocą smartfona. Czy tą nowoczesną usługą spełniliśmy oczekiwania mieszkańców miast? O tym chyba świadczy stale rosnąca liczba użytkowników i fantastyczna, zaangażowana społeczność skupiona wokół Fanpage marki. W grudniu 2016 roku liczba użytkowników wynosiła 6700 użytkowników, podczas, gdy rok później – do 1. grudnia 2017 roku w usłudze zarejestrowało się łącznie 55.000 użytkowników. To  ponad 8 krotny wzrost.

Od chwili uruchomienia usługi wsłuchujemy się w głos użytkowników, a ich sugestie to dla nas ważny impuls do wprowadzania zmian. Dzięki tym opiniom wprowadzamy korekty w zakresie: stref działania Traficara, regulaminu, jak np. decyzja o zezwoleniu na przewóz małych zwierząt, czy wydłużeniu czasu na przygotowanie do jazdy w okresie zimowym do 5 minut.

Kto jest typowym klientem Państwa usługi?

83% osób korzystających z traficarów to mężczyźni, 17% kobiety. Najliczniejszą grupą, bo aż 63,03%, dzielącą się samochodami są młode osoby w grupie wiekowej 22-33.

Czy carsharing może pomóc w walce ze smogiem?

Zdecydowanie tak. Eksperci szacują, że w skali kraju transport samochodowy odpowiada za około 5 proc. wszystkich zanieczyszczeń, czyli tyle samo co przemysł! Sytuację pogarsza dynamiczny w ostatnich latach wzrost liczby aut oraz zły stan techniczny i „sędziwy” wiek pojazdów. Najgorzej jest pod tym względem w dużych miastach .

Carsharing powoduje, że samochodów na ulicach jest nie tylko mniej – jeden pojazd carsharingowy zastępuje 19 prywatnych samochodów – ale są one również znacznie bardziej ekologiczne niż przeciętne auta. Statystyki są bezlitosne – prywatne auta, które jeżdżą po polskich drogach należą do najbardziej wiekowych w Unii Europejskiej. Na koniec 2014 roku więcej niż 10 lat miało prawie 80 proc. zarejestrowanych samochodów osobowych, a 31 proc. było starszych niż 20 lat. Traficar tymczasem oferuje klientom samochody zgodne z normą Euro 6, która w stosunku do Euro 1 zmniejsza emisję pyłów o ponad 96%, a tlenków azotu i węglowodorów o 85%.

Czy wiążą Państwo plany z rozwojem elektromobilności w Polsce?

Użytkowanie samochodów elektrycznych obarczone jest wieloma ograniczeniami, które przy rozważaniu tego typu środka transportu w usługach komercyjnych nie daje obecnie możliwości zbudowania ekonomicznie uzasadnionego modelu działania. Po pierwsze brak jest infrastruktury do ładowania. Nawet jeżeli powstanie, przy założeniu, że to nie sektor prywatny będzie ją budował, ale zainwestują w to zarządcy miast, realna perspektywa czasowa gęstej sieci ładowania to są lata, a nie miesiące. Kolejna kwestia, carsharing oparty o samochody elektryczne to model stacjonarny, czyli konieczność parkowania samochodów na oznaczonych miejscach. Blisko 52-procentowy rozwój sieci swobodnego parkowania w Niemczech (tzw. freefloating) wskazuje, że klienci wolą tego typu formę „CS” niż model stacjonarny (z punktu A do punktu B), gdzie wzrost liczby zarejestrowanych użytkowników to zaledwie 6%. Nie bez znaczenia jest również zasięg. Samochody elektryczne realnie przejeżdżają ok. 100 km. W przypadku „CS” mamy do czynienia z wieloma urządzeniami, które dodatkowo konsumują prąd. To są np. systemy telemetryczne, gps, gsm. W pojazdach Traficar zarządzanie energią jest istotnym elementem optymalizacji oprogramowania, ze względu na dość intensywne rozładowywanie się akumulatorów. Po zakończeniu eksploatacji samochodów w systemie, pojawia się problem ich odsprzedaży na rynku wtórnym. 50-70% wartości pojazdu to bateria. Mimo wielu lat doświadczenia w sprzedawaniu aut na rynku wtórnym nie podejmujemy się wyceny pojazdów elektrycznych. Ich spadek wartości może być zdecydowanie wyższy od zwykłych samochodów spalinowych.

Na koniec jedno sprostowanie dotyczące zeroemisyjności elektryków. We Francji, gdzie energia elektryczna produkowana jest z atomu można głosić tezy czystości elektryków, ale w Polsce prąd produkuje się z węgla co oznacza, że zanieczyszczenie będzie, tyle że produkowane w innym miejscu. Bilans jednak nie jest zerowy, a nawet zbliżony do samochodów spalinowych spełniających najwyższe normy emisyjne EURO 6.

Czy planują Państwo dalszą ekspansję na inne polskie aglomeracje?

Zamierzamy rozwijać sieć o kolejne polskie miasta. Jednocześnie staramy się stale modyfikować i ulepszać usługę tam, gdzie już jesteśmy obecni. Dlatego m.in. przygotowaliśmy szereg rozwiązań dla klientów biznesowych, a także pracujemy nad stworzeniem możliwości podróży między miastami.

Dziękuję za rozmowę.

Reklama

Komentarze

    Reklama