Reklama

Gaz

Kurtyka: "Atom to ciekawy kierunek rozwoju"

49686480_10155970739321074_2748251028980760576_o
49686480_10155970739321074_2748251028980760576_o

Podczas wystąpienia w czasie kongresu Impact’17 wiceminister Michał Kurtyka zwracał uwagę, że Polska pozostaje uzależniona od dostaw surowców energetycznych z jednego kierunku, a zmiana tego stanu rzeczy jest jednym z priorytetów resortu energii oraz państwowych spółek. Pytany o budowę elektrowni atomowej dodał, że jest to ciekawy kierunek, który po spełnieniu pewnych wymagań może stanowić impuls rozwojowy dla naszego kraju.

Podsekretarz stanu w Ministerstwie Energii uczestniczył w dyskusji pt. Making choices today for the energy of tomorrow”, która odbyła się w ramach kongresu Impact’17. Na początku wystąpienia Michał Kurtyka zwrócił uwagę, że podstawowym wyzwaniem stojącym przed Polską jest uzależnienie od dostaw surowców energetycznych z jednego kierunku.  

Wiceminister podkreślał, że ważnym celem zarówno rządu, jak i państwowych spółek, jest dążenie do zmiany tego stanu rzeczy. Efektem tych działań jest budowanie możliwości pozyskiwania ropy oraz gazu z niezależnych źródeł. „Nasze firmy pracują, żeby mieć więcej możliwości zapewnienia bezpiecznych dostaw” - deklarował. 

Jedną z inwestycji, które służą podniesieniu poziomu bezpieczeństwa energetycznego naszego kraju jest terminal LNG w Świnoujściu. Wiceminister Kurtyka zauważył, że w tym właśnie duchu podjęto decyzję o rozbudowie jego możliwości regazyfikacyjnych.

Przedstawiciel resortu energii został również zapytany o perspektywy rozwoju energii atomowej nad Wisłą. „To interesujący obszar rozwoju dla takiego kraju, jak Polska” - mówił. W jego opinii atom, przy zachowaniu pewnych warunków związanych ze skalą oraz charakterem inwestycji, może być wartościowym elementem naszego miksu energetycznego - powinien być on bowiem zbilansowany także pod kątem technologii.

Zobacz także: Białoruś przekaże KE raport o stress testach elektrowni atomowej w Ostrowcu

Zobacz także: Uruchomiono kluczowy odcinek gazociągu na Dolnym Śląsku

Reklama

Komentarze

    Reklama