Reklama

OZE

W Olsztynie podpisano pierwszą umowę z programu pożyczek na OZE

fot. NPS Climate Change Response/ Flickr
fot. NPS Climate Change Response/ Flickr

W Olsztynie podpisano pierwszą umowę na dofinansowanie inwestycji związanych z odnawialnymi źródłami energii w proekologicznym programie „EWA plus”. Pożyczkobiorcy, planując inwestycję energetyki odnawialnej do 2018 r., mają do dyspozycji 20 mln zł.

Pierwszym beneficjentem pieniędzy z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Olsztynie jest mieszkaniec Elbląga, który pozyskał środki na zakup i montaż głębinowej pompa ciepła, która ogrzeje dom o powierzchni 300 m kw. a także ciepłą wodę w tym gospodarstwie domowym. Instalacja ma zostać uruchomiona do końca czerwca tego roku.

Jak podała PAP Beata Kowalska z WFOŚiGW w Olsztynie, zainteresowanie proekologicznym programem autorstwa Wojewódzkiego Funduszu jest spore. Nabór wniosków do programu rozpoczęto w marcu i do tej pory złożono 15 projektów o dofinansowanie. Większość dotyczy wymiany źródeł ciepła i zakupu kotłów na biomasę oraz pomp ciepła.

Zobacz także: MŚ: 820 mln zł z Unii na efektywność energetyczną budynków

Program niskooprocentowanych pożyczek to kontynuacja zakończonego w 2016 roku projektu „Prosument na Warmii i Mazurach”. Program "EWA plus" skierowano do osób fizycznych, które chcą np. wykonać termomodernizację swojego budynku lub też zmienić piec centralnego ogrzewania na bardziej ekologiczny. "Głównym założeniem programu jest pobudzenie świadomości mieszkańców Warmii i Mazur, aby przy pomocy dostępnych technologii aktywnie włączyli się w proces budowy tzw. energetyki rozproszonej, która jest oparta na źródłach odnawialnych" - wyjaśniła Kowalska.

Nowy program ma odmienną formę finansowania niż "Prosument". Nie są to już bezzwrotne dotacje, tylko pożyczki o stałym oprocentowaniu 2 proc. w skali roku, które można wziąć maksymalnie na 5 lat. Przy czym pożyczka może być częściowo umorzona. Warunkiem jest terminowa spłata 90 proc. należności i wykonane zadanie. Pożyczkę można także wziąć na zakup elektrycznych samochodów, skuterów czy łodzi.

Nazwa EWA to skrót oznaczający „Energię, Wodę i Atmosferę”, czyli te sfery, w których proekologiczne inwestycje są możliwe.

Krzysztof Nieczypor / PAP

  • OZE
Reklama

Komentarze

    Reklama